Info

Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

Znajomi
Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2016, Lipiec2 - 0
- 2016, Czerwiec3 - 0
- 2016, Maj1 - 0
- 2015, Sierpień1 - 0
- 2015, Czerwiec3 - 1
- 2015, Maj1 - 0
- 2014, Lipiec11 - 0
- 2014, Czerwiec2 - 0
- 2014, Kwiecień2 - 0
- 2013, Lipiec7 - 0
- 2013, Czerwiec1 - 0
- 2012, Lipiec1 - 0
- 2012, Czerwiec1 - 0
- 2011, Sierpień1 - 0
- 2011, Czerwiec10 - 0
- 2010, Sierpień9 - 0
- 2009, Lipiec8 - 0
- 2006, Sierpień7 - 0
- 2004, Maj4 - 0
- 2003, Sierpień5 - 0
- 2003, Lipiec11 - 0
- 2003, Czerwiec4 - 0
- 2003, Maj5 - 0
- 2002, Sierpień4 - 0
- 2002, Lipiec8 - 0
- 2002, Czerwiec1 - 0
- 2001, Październik3 - 0
- DST 34.00km
- Czas 02:35
- VAVG 13.16km/h
- VMAX 37.20km/h
- Sprzęt Author A3300
- Aktywność Jazda na rowerze
V Supermaraton Jastrzębi Łaskich
Niedziela, 7 czerwca 2015 · dodano: 08.06.2015 | Komentarze 1
Dnia 07 czerwca 2015 roku odbył się kolejny już V Supermaraton Jastrzębi Łaskich. Do tej pory miałem przyjemność startować we wszystkich edycjach tej imprezy na dystansie MEGA, natomiast w tym roku przyszedł czas na rodzinny udział w maratonie. I tak wraz z żoną Anną i córeczką Moniką (lat 7) wystartowaliśmy w V Supermaratonie Jastrzębi Łaskich na dystansie RODZINNYM liczącym dystans 34 km. Przygoda rozpoczęła się od przejazdu pociągiem z dworca Łódź Kaliska bezpośrednio do Łasku, była to pierwsza atrakcja dla Naszej córki, a podróż Łódzką Koleją Aglomeracyjną należy zaliczyć do udanych, a dla Nas miłe zaskoczenie przewóz rowerów nieodpłatny. O godzinie 11:06 z numerami startowymi 519 Monika Mańkowska, 619 Grzegorz Mańkowski, 620 Anna Mańkowska ruszyliśmy na trasę maratonu. Bardzo sympatyczna atmosfera, piękna pogoda, sprawiała że jazda w tym dniu była bardzo przyjemna. Pierwszy postój na kanapkę po przejechaniu 15 km w ślicznej leśnej scenerii. Tutaj miłe zaskoczenie, bardzo duże zainteresowanie uczestnikami maratonu przez obsługę poruszającymi się białymi pojazdami jednego ze sponsorów Skody. Po krótkiej przerwie dalej na rowery i jazda w kierunku mety. Córka świetnie dawała sobie rady, pomimo małych grymasów, bez kolejnego postoju dojechaliśmy do mety. Oczywiście ostatnie 200 m finiszu w wykonaniu córki i tak po 02:35:22 jazdy przekroczyliśmy linię mety. Największa radość dla dzieci to oczywiście wręczenie medali, w przypadku Naszej córki pierwszego oraz nagród. Impreza jak zawsze zorganizowana na bardzo wysokim poziomie, w bardzo miłej atmosferze pełnej uśmiechów, radości, życzliwości i przede wszystkim przy pięknej słonecznej pogodzie. Gratulacje dla organizatorów i do zobaczenia za rok w następnej edycji maratonu.
PODSUMOWANIE:
Monika Mańkowska (519)
Klasyfikacja Rodz OPEN: 32 miejsce
Klasyfikacja Rodz K1i: 6 miejsce
Grzegorz Mańkowski (619)
Klasyfikacja Rodz OPEN: 50 miejsce
Klasyfikacja Rodz M3s: 5 miejsce
Anna Mańkowska (620)
Klasyfikacja Rodz OPEN: 33 miejsce
Klasyfikacja Rodz K3i: 4 miejsce